Autor Wiadomość
Lorejn
PostWysłany: Czw 7:32, 13 Mar 2008    Temat postu: Pomoc

Pomimo próśb i ustaleń z Wiceprezydentem Cisiólką nasza spółdzielnia nie może nadal otrzymać tego co z ustawy o spółdzielczości jej się należy. Pomimo wielokrotnych naszych wizyt w ratuszu i deklaracji prezydenta zmuszeni jesteśmy szukać pomocy w innych instytucjach wspierających spółdzielczość socjalną.
Bytom 2008-03-12

Prezydent Miasta
Bytomia
Sz.P. Piotr Koj


Bytomska Spółdzielnia Socjalna składa oficjalną skargę na dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy pana Ryszarda Witka.

Brak działań które wspierałyby Spółdzielnie Socjalną, mylne informowanie członków założycieli i poniżanie przez pracowników PUP i traktowanie jak złodziei, jest niedopuszczalne przez urzędnika państwowego.

Spółdzielnia pozyskała już środki z OWSS w Rudzie Śląskiej w kwocie dwudziestu tysięcy złotych część tych środków przeznaczyliśmy na zakup sprzętu do małej poligrafii i usług sprzątania dodatkowo otworzyliśmy usługi remontowe.

Z części środków wyremontowaliśmy lokal przy ulicy Powstańców Warszawskich 14/34

Z przyznanego grantu rozliczyliśmy się z OWSS w Rudzie i nie wniesiono żadnych zastrzeżeń co do rozliczenia i celowości naszych wydatków wkład własny plus grant to kwota ponad trzydzieści tysięcy złotych. Tak więc BSS dysponuje już majątkiem.

Staramy się pozyskiwać klientów i powoli zaczyna ich przybywać jednak brak wsparcia ze strony PUP Bytom i jego dyrekcji oraz utrudnianie dalszego rozwoju spółdzielni ze strony instytucji która powinna wspierać działa destrukcyjnie na osoby które poświęciły swój czas i próbują same znaleźć sobie samozatrudnienie.

Brak porozumienia i utrudnianie w pozyskaniu środków na członków założycieli BSS jest dla nas niezrozumiałe? Ponieważ zaproponowane rozwiązania przez BSS są nie do przyjęcia przez dyrektora PUP Bytom, a jednak stosowne w innych miastach takich jak Ruda Śląska, Zabrze czy Chorzów. Rodzi w nas podejrzenie o brak dobrej woli i celowe zniechęcanie członków założycieli.

Środki o które występowaliśmy do PUP Bytom chcieliśmy przeznaczyć na dokończenie remontu czyli zakup okien i materiałów potrzebnych do wyremontowania dwóch pozostałych pomieszczeń które są własnością ZBM Bytom prace wykonalibyśmy we własnym zakresie. Chodzi też o przeznaczenie środków na rozliczenie dotacji przez księgową ponieważ żaden z członków założycieli nie posiada umiejętności księgowania. Sprawą sporną jest również sposób w jaki zaproponowaliśmy zabezpieczenie czyli podpisanie przez założycieli weksli jako osoby defaworyzowane nie mamy możliwości pozyskania żyrantów a sposób który zaproponowaliśmy jest stosowany w innych miastach.


Zwracaliśmy się już niejednokrotnie do pana prezydenta o podjęcie działań i dialogu pomiędzy BSS oraz pomocy wynikającej z ustawy z dnia 27 kwietnia 2006 r. o spółdzielniach socjalnych (Dz. U. z 2006 r. nr 94 poz. 651), ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. nr 188, poz. 1848 z późn.,. zm.) oraz na podstawie ustawy o działalności pożytku publicznego w sferze działań publicznych, zgodnie z ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie (Dz. U. Nr 96, poz. 873, z późn. zm.).

Jednak pan prezydent nie odpowiedział nam na żadne pismo. Spółdzielnia również nie otrzymała żadnej pomocy z podległych prezydentowi jednostek. Zmuszeni więc jesteśmy do złożenia oficjalnej skargi i szukania pomocy we wszystkich dostępnych instytucjach które promują spóldzielczość socjalną.


prezes Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej
Laura Klekocka

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group