Forum Forum Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej Strona Główna Forum Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opis Sesji 19.06.2007

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej Strona Główna -> Radni opisy Sesji Rady Miejskiej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lorejn
Adminek



Dołączył: 24 Maj 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom

PostWysłany: Czw 12:03, 21 Cze 2007    Temat postu: Opis Sesji 19.06.2007

Publiczna Sesja!


Niestety nie uczestniczyłam od początku w obradach. Miałam egzaminy, a że w Zabrzu to się spóźniłam niestety. Moje przekazy z sesji naprawdę staram się pisać najrzetelniej jak potrafię jednak mnie też coś może umknąć i omnibusem też niejestem.( Ja też się mylę, jeśli czytasz wiesz, o co chodzi!) To mała wycieczka osobista. Więc merytoryczny i Fachowy opis zostawię profesjonaliście ja i tak nie uczestniczyłam w całej sesji jednak do opisu wystarczy mi to, co widziałam i kropka.

To moje spostrzeżenia zwykłego mieszkańca w wersji hart, bo nikt nie wytknie głupoty i nonsensów byłej władzy jak i obecnej! I to fakt! Podziwiam redaktorów, ŻB, którzy nie bywając opisują sesję? Ja tylko marny amator składania literek o innych „profesjonalistach” niewspomnę, bo bardzo się cenią i obrażają za krytykę.


Tak, więc gdy ja zawitałam na obrady debata toczyła się już pełną parą. Przewodniczącym obrad był pan Brzezinka, a sekretarzami pan Kardasz i Kucharski. Debata dotyczyła punktu 9 porządku obrad, który dotyczył powołania TBS-u Towarzystwo Budownictwa Społecznego.

Inicjatywa przednia jednak? Tu pojawia się mały problem, TBS ma dostać najlepsze mieszkania wybudowane przez miasto, a plotka głosi, że prezesem nowo powstałej spółki ma być Pan Jacek Tyński. Właściciel Agencji nieruchomości Igiel-pol z ul. Jainty więcej można na ten temat przeczytać i tu mały spam reklamowy na Bytomskiej Tece są nawet gustowne fotki lokali polecam.

Więc ominęła mnie podobno jedna z ciekawszych dyskusji. Osoby, które już wykupiły tam mieszkania nie kryły swojego oburzenia.


Sama idea jest niezła dopóki nie odbywa się to kosztem ludzi i miasta, a ja uważam, że przekazanie tych najnowszych budynków to było nie fer. Jeżeli chcą coś tworzyć to proszę bardzo, ale nie tak. Dla mnie to też jawna prywata no i zobaczymy, kto tym będzie kierował? Wójcik zarzucił prezydentowi, że tworzy nowe miejsca pracy dla kolegów.

Pan radny Paczocha stwierdził, że kapitał chcą skompletować na skróty, chodziło również o poprawki w pisowni to już standard tak jak u mnie, że piszą z bykami. I ten problem przewija się na każdej sesji jednak panowie nauczyciele w naszej władzy traktują to lajtowo i nic z tego sobie nie robią, a uwagi na ten temat ich śmieszą.

Muszę dodać, że na sesji było dużo mieszkańców naszego miasta. Mieszkańców uwłaszczonych budynków, ci nie kryli swojego oburzenia, a na korytarzu już czekali pracownicy ZLA.


Następnym punktem obrad był plan zagospodarowania zasobami mieszkaniowymi też dotyczyło to TBS-u spółka kapitałowa z kapitałem 300 tysięcy w tym 200 tysięcy ma być wydane na opłaty rejestracyjne i wynagrodzenia oraz projekty. Zaznaczono jednak, że kwota będzie najprawdopodobniej wyższa ( niewiadomo ile będą zarabiali Prezesi? To moje zdanie)

Glos zabrał radny, Wójcik, że uchwała, na której podstawie mają to przyjąć ma tylko dwie strony. Że radni niedostali do wglądu statutu spółki i innych dokumentów zapytał też pan radny Wójcik czy osoby stojące pod oknem za prezydentem to Zarząd nowo powstałej spółki? Odpowiedzi nie otrzymał. Informację że TBS wybuduje 130 mieszkań chce na piśmie. Zapytał również czy mają chętnych na te mieszkania.

Odpowiedzi udzielił mu pan, Maciejczyk, że pan, Wójcik zrobił wyznanie niewiary. Wyjaśnił radnemu, że statut biznesplan nie są przedmiotem uchwały i nie jest to przekształcenie, ale tworzenie nowej spółki od podstaw i że to organy statutowe dostaną zlecenia na zbudowanie tych mieszkań. A miasto niczym nie ryzykuje? Ja twierdzę, że jak się nieuda to miasto ryzykować będzie mieszkaniami, które przekazało TBS wszak to spółka ZOO.

No i po najnowszych doniesieniach( plotkach), że wiceprezesem TBS ma być pan Kazimierz, Bartkowiak nic już mnie w naszym mieście nie zdziwi. No i zachowanie się na sesji, WB toż to truśki przytakują koalicji i grzecznie się uśmiechają no to symbioza( dla mnie pasożytnictwo) wręcz. Tak, więc czerwone zawsze potrafi się przefarbować zobaczymy na jak długo?

Swoje zdanie wyraził też radny Czubak podzielił się wątpliwościami i powiedział, że przedstawienie dokumentów, TBS byłoby w dobrym tonie. ( Nie wiem czy sam wiedział, o czym mówi, bo dobrego tonu to, co, jak co czerwoni też niemają) podejrzewa władzę, że niema pomysłu na stworzenie tego TBS i zacytował tutaj Wałęsę” Ja rzucam pomysł wy go łapcie” Skwitował, że tak robi obecna władza.

Głos zabierał również radny Bartkowik, ale z jego przemowy nic nie wysnułam, następnie głos zabrał radny Jadczak wyraził zaniepokojenie czy zdążą z dokumentacją do września by dostać kredyt. A nawet ma pewność, że niezdążą. No i że to konkurencja dla ZBM. Przewijało się w wypowiedzi, że stanowiska są już obiecane przez władze. Radny Brzezinka był zadowolony i powiedział, że tam gdzie on mieszka od roku wisi kartka o zakresie obowiązków firm sprzątających, a ZBM niepotrafi tego wyegzekwować.

Radny Paczocha powiedział, że Wójcik kreuje się na dziecko błądzące we mgle zapytał też Jadczaka, co robił przez te lata jak nic niewie i tak się dopytuje ( rzeczywiście czerwoni zachowywali się tak jak gdyby po raz pierwszy uczestniczyli w sesji i mieli zero wiadomości) ja jednak doszłam do wniosku, że robią to po to by ośmieszyć władzę, bo niestety nie wszystko na sesjach idzie tak gładko jak za czerwonej koalicji. Bardzo obrazowo radny, Paczocha przypomniał trochę historii kwartał i wielką plajtę, WB udaje, że ich to niedotyczy? Wyraził tez sugestie i nadzieję, że pan prezydent przyjrzy się temu teraz. Ma teraz dostęp do dokumentów( Ja uważam, że niezrobi NIC nie rozliczy nikogo, bo i po co) uczciwość przejrzystość to tylko hasła przedwyborcze!

Do ław powoli zsiadli pracownicy ZLA radny Doniec zgłosił wniosek o przesunięcie punktów obrad w głosowaniu 17 za wniosek przeszedł.

Radny Bula dopytywał się czy panowie stojący za prezydentem to przyszły zarząd TBS. I oświadczył, że on ojcem chrzestnym tego przedsięwzięcia niebędzie. Ostatecznie TBS powołano 18 za SLD przeciw 1 się wstrzymał.

Zaczęły się obrady nad prywatyzacja ZLA. Projekt przedstawił pan wiceprezydent Ciesiółka. Bardzo rzeczowo wyjaśnił cele, określił też dostępność do usług medycznych celowość odtwarzania tego, co czerwoni zniszczyli. Powiedział, że to pracownicy będą tworzyli ten zakład i że są dwa lata po amputacji, kiedy to SLD i WB zniszczyli specjalistkę i oddali kontrakty za darmochę i sprzęt. Stan, w jaki jest służba zdrowia nazwał stanem rachitycznym uważa, że to było złe posunięcie i konia z rzędem temu, który odda kontrakt. Porównując stan, ZLA do dogorywającego pacjenta używając terminologii fachowej miałam problem z nadążeniem za jego tokiem myśli jednak wyjaśnił to dość skutecznie wszystkim. No i zrobił to z wielką pasją podziwiam.

Powiedział też, że to ostania deska ratunku dla ZLA, bo pacjenci odchodzą, że opozycja podejrzewa ich o niecne zamiary i woleliby by to po cichu „zdychało” na takie działania niema ze strony prezydenta przyzwolenia. Stanowisko przedstawił radny Wąsowicz, w dalszej części chodziło o poprawki edytorskie i stwierdzam, że oprócz pan radnego Paczochy to tylko pan wiceprezydent jest przychylny by nieośmieszać miasta i traktuje sugestie poprawek bardzo poważnie.

Radny Paczocha podziękował wiceprezydentowi za takie podejście do sprawy i podjął wątek merytoryczny. Po 12 latach destrukcyjnych rządów WB i SLD wyraził uznanie, że projekt nie jest poukładany jak puzzle, który wymagałby tylko zatwierdzenia. Tu pracownicy ZLA swoja aprobatę wyrazili oklaskami. Glos zabrał radny Wójcik. Przedstawienie faktów historycznych, nieprzypadło mu do gustu, a ustawa, którą przedstawiono jest bublem prawnym źle przygotowana tytuł niespójny z resztą ustawy. Padło też stwierdzenie, że ustawa potrzebna jest jako glejt wiceprezydentowi Ciesiółce. Jak prywatyzacja się, niepowiedzie to będzie na radę, że przyjęła projekt?

W tam miejscu opiszę zachowanie się czerwonych: radny, Czubak jak czarna wdowa krąży po sali i korytarzach, radny Wołosz też ciągle wybywa, kontrastem jest radny Jadczak ubrany na wściekły kanarkowy kolor istna wiosenna euforia.
Była też słowna przepychanka między radnym Paczochą, a Wójcikiem chodziło o ulotki, które były w ZLA przy próbach i likwidacji specjalizacji przez czerwonych.

Kanarkowy Jadczak stwierdził, że referenda przeprowadzone w ZLA były nielegalne i tylko, w 4 co nie może być miarodajne. Zapytał pracowników, ZLA, którzy byli na sali czy są za prywatyzacją, odpowiedzieli, że tak. Jadczak stwierdził, że jak będzie trzeba kupić sprzęt na przykład rentgen to po sprywatyzowaniu sami pracownicy będą musieli go kupić. Panie radny, Jadczak małe pytanko? A kto zafundował mieszkańcom miasta 10 letni stary rentgen byłam na tej sesji to pan i pańscy koledzy. Określenie władzy, że ZLA dysponuje samym złomem to on ten złom kupi. A po ostatniej sesji i jego „koniunkturze” już myślałam, że bliżej mu do Samoobrony? Myliłam się „Biznes Złom, Men”, że tak powiem.

Najlepiej skwitował zacietrzewienie radnego, Jadczaka wiceprezydent Ciesiółka „żółć, która zalała pana radnego Jadczaka przeszła na koszule i krawat” przypomniał też słowa radnego Wójcika, że domagał się ścieżki dla podejmowanych decyzji i że ją teraz przedstawia. Merytorycznie przedstawił meandry i zawiłości prywatyzacji ZLA. Radny Czubak stwierdził, że ZLA zlikwidują, a pracowników zwolnią grzmiał jak wieszcz z mównicy ciskając ostrzeżenia. Jest przeciwny i uświadamia pracowników, co ich czeka. Pracownicy już niezadowoleni, zaczyna się szum i tupanie na sali. Chodzi o dzierżawę pomieszczeń atak na panią Wojak przewodniczącą Związków Zawodowych powiedział, że ta pani niemusi się martwić o pracę, bo w wyborach startowała z list koalicji. Sala już się wkurzyła, radny Michał bieda poprosił o głos dla pani Wojak i jej go udzielono jednak musiała poczekać w kolejności zapisanych zgłoszeń.

Następnie głos zabrał radny Paczocha i padło stwierdzenie, że ci, którzy teraz zabierają głos „to przestępcy, którzy wracają na miejsce zbrodni” chodzi o WB i SLD posunięcia poprzedniej władzy było jak wpuszczenie czerwonego lisa do kurnika słówko „publiczne” przez czerwonych było już odmieniane przez tyle przypadków, że rodzi skojarzenia. Wójcik oddał zadarmo najlepsze kąski w prywatę (tu brawa z sali) no i to fakt czerwoni sprywatyzowali tylko to, co się opłacało. I to PdB najgłośniej to opisywało i sprzeciwiało się tym posunięciom. Radny Wójcik ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem, a słówko powierzyć sam używał i sam sobie powierzał i teraz powiem to po mojemu udaje naiwnego. Sala skwitowała wystąpienie radnego Paczochy brawami.

Radny Wójcik poczuł się obrażony i prosił o zabezpieczenie nagrania jako dowód przeciwko radnemu Paczosze. Zamiast mówić o przyszłości wraca się do przeszłości, (no do złego nigdy niechce się wracać lepiej nie pamiętać czyżby skleroza była zaraźliwa u czerwonych?) Oni restrukturyzowali przez osiem lat ZLA(He, He) pomruk na sali, że to ich kosztem, a majątek za ich rządów wzrósł 10 krotnie to likwidacja, a władza ma zapewnić ciągłość usług medycznych. Kto zagwarantuje kontrakt mają czytać, co jest napisane, a nie” co poeta miał na myśli”

Pani Wojak wchodząc na mównicę była zdenerwowana podziękowała czerwonym SLD i WB za złe rządy przekazała dokument do przeczytania dla odświeżenia pamięci była pełna oburzenia działaniami i ignorancja przewijającą się w wypowiedziach, bo to przez ich nieudolne decyzje ZLA dogorywa, a najwięcej mieli do powiedzenia. Stwierdziła nic o nas bez nas, „podziękowała” Jadczakowi za spotkanie na Suchej Górze i likwidacje poradni specjalistycznej.

Radny Paczocha stwierdził, że to łgarstwo i cygaństwo i morderstwo na raty to, co zrobili z ZLA przypomniał też inicjatorów tych posunięć pana Stajno i dobitnie powiedział, że sprzedano tylko to, co najlepsze resztę zostawiając. Padł wniosek o zamknięcie listy mówców, który został przyjęty.

Jadczak stwierdził, że sytuacja nie jest taka zła, a on martwi się o pacjentów. Twierdzę, że była władza ma problemy z matematyka i to tą najprostszą, jeżeli wykazuję się, że coraz więcej pacjentów ucieka z ZLA, bo niema tam specjalistów to samo mówi za siebie i nie trzeba być filozofem by dojść do wniosku, że coś jest nie tak. Jednak nigdy nie podejrzewałam byłą władzę o zbytnie rozgarnięcie, więc mnie to osobiście nie dziwi.

Wiceprezydent Ciesiółka już wyraźnie zirytowany, tu cytat:, „z kim tu polemizować jak niezna się podstawowych elementarnych zasad funkcjonowania opieki zdrowotnej? Jest późno i pan jest zmęczony albo się, nawąchał” jeszcze raz wyjaśniał i powiedział, że to będzie tylko zmiana szyldu i że pacjenci na pewno nie ucierpią z tego powodu. Powiedziano, że przypomną te słowa jak się nieuda panu wiceprezydentowi.

Radny, Czubak stwierdził, że ludzie zainwestują i stracą pieniądze, że powinniśmy posługiwać się zdrowym rozsądkiem( i kto to mówi?) Straszył też prezydenta, że beneficjentem tego przedsięwzięcia będzie jego następca(czyżby na coś jeszcze liczyli?) „Niema prywatyzacji tylko dla samej satysfakcji prywatyzacji”.( To fakt szczytne cele tym panom są obce, a prywatyzacja w ich wydaniu owszem, ale dla kasy).

Wójcik stwierdził, że zamiast dyskusji była demagogia( to słówko czerwonym powinno być dobrze znane)nadal twierdzi, że ZLA można restrukturyzować i mami się ofertą, a władza niema o tym pojęcia. Tym, którzy klaskają radzi się jeszcze zastanowić. (Że tak sami się nie zastanawiali nad swoja ignorancją i brakiem dobrej woli przyzwoitości i wyliczeniom matematycznym to szczyt)

Nasz prezydent Koj: „Lekarza powinienem teraz poprosić o pomoc gdyby mógł coś zdziałać na zanik pamięci”. Przedstawił inne miasta gdzie jest taka prywatyzacja i wszystko działa jak należy zdaje sobie sprawę, że będzie konkurencja jednak struktura przekształceń, jaką proponują daje im szansę teraz tej szansy niema. Prezydent nie chce by Bytom był skansenem służby zdrowia. Jeżeli się uda, to wyborcy podziękują, jeżeli nie to dostaną czerwoną kartkę.

Radny Paczocha powiedział, że część historyczna była potrzebna. Upatruje jednak zły stan służby w zdrowia posunięciami naszej władzy w Warszawie. Życzył pracownikom prywatyzowanego ZLA żeby odzyskali kontrakty i że trzeba uciekać do przodu, bo zostały zgliszcza po Stajno i SLD i WB.

Uchwałę przyjęto 19 za SLD przeciw. Czerwoni nawet kazali zaprotokółować, że byli przeciw. Tylko WB, jak truśki i organizm żyjący w symbiozie cichutko głosowało za nie podnosząc dyskusji no, bo i o czym, o swoich złych rządach.

Zmiany w statucie, ZLA wraz ze zmianą kończy się kadencja obecnych władz, a zaczyna kadencja nowej. Czubak stwierdził, że takie posunięcia to twórczy twór, który niszczy ten kraj, a posunięcia są bezsensowne. Ostatecznie projekt otrzymał 23 głosy.

Była godzina 24.00 zmęczenie dawało o sobie znać ja miałam dosyć. Więc się ewakuowałam do domu. Przed wyjściem dowiedziałam się jeszcze, że obrady maja toczyć się na drugi dzień. Jednak radni zadecydowali inaczej i obradowali do 4.30 rano więc dalszej mojej relacji niebędzie. Mogę opisać tylko to co widziałam. Teraz miesięczna przerwa następna sesja w sierpniu.

Podsumowanie: jakby to ująć, władza cóż ta była to katastrofa, nowa próbuje coś zrobić jednak nie wszystkie jej posunięcia ja akceptuje. Chodzi tak samo o prywatę brak rozliczenia poprzedników współpraca z czerwoną WB, niezrozumiałe nominacje, gro ludzi zatrudnianych w naszym mieście z innych miast. A przedewszystkim ignorowanie nas mieszkańców. Nie tak miało być nie takie zobowiązania były przedwyborcze. Jednak są podejmowane i dobre decyzje, a zaangażowanie wiceprezydenta Ciesiólki jest godne podziwu potrafi wyrazić swoje zdanie i je obronić to ważne. Niestety jest unikatem w tej władzy i może lepiej gdyby na ten czas to on był prezydentem?

Zdjęć tym razem niebędzie zapomniałam aparatu wszystko przez egzaminy i stres. (UF…koniec)

Poprawka redakcyjna:
Moja pomyłka Sory!!
Za powołaniem TBS-u i przekazaniem mu aportem mieszkań przy ul. Nowej w Miechowicach głosowało 17 radnych, przeciw 7 (LiD - 5, radny Paczocha i radna Wawer) i 1 radny wstrzymał się od głosu.




Bytom Moje Miasto!!! Warto o nie powalczyć!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej Strona Główna -> Radni opisy Sesji Rady Miejskiej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin