Forum Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej

Lorejn · Wysłany: Śro 8:05, 27 Lut 2008 Temat postu: Sesja 26.02.2008

Scesja

Wchodząc na salę w oczy rzucił mi się duży zegar stojący poniżej mównicy. podobnych używają w walkach na ringu. Gong i runda się zaczyna czas odmierzany na dużym cyfrowym zegarze po przekroczeniu 10 minut zegar gaśnie, a mikrofon na mównicy automatycznie się wyłącza.

Przewodniczący pan radny Krawczyk powołał sekretarzy obrad którymi zostali pan radny Podyma i radny Rogowski.

Wnioski do porządku obrad było ich trochę i wzbudziły emocje. Wniosek pierwszy pomnik tym razem „Ofiar terroru komunistycznego” idea sama w sobie szczytna i upamiętnienie Martyrologii Bytomskiej chwalebne. radny Czubak stwierdził, że pomnik postawanie niezgodnie z przepisami i klub LiD zgłasza sprzeciw i nie będzie brać udziału w głosowaniu.

Były też trzy uchwały(jajko niespodzianka)projektu pana prezydenta, a dotyczyły Szpitala Specjalistycznego Nr1 W Bytomiu, zmian w statucie tegoż szpitala, oraz projekt realizacji rehabilitacji dla niepełnosprawnych.

Radny Doniec prosił o przeniesienie punktów 21 i 22(oświadczenia radnych i interpelacji) jako podpunkty do punktu 5. radni przegłosowali i zmieniono kolejność debaty, oraz wprowadzono nowe punkty pod obrady. Przyjęto również protokół z przedostatniej sesji.

Tu zwyczajowo nastąpiło sprawozdanie z „działalności” pana prezydenta.

Interpelacje
WB i radny Bartkowiak w sprawie prywatyzacji przedszkoli. (I doniesień prasowych naszego Życia Bytomskiego) WB zdecydowanie przeciwne! Radny stwierdził, że dosyć jest pustostanów by je wydzierżawić pod prywatne przedszkola( pamięć i skleroza, sami już niepamiętają jak za swoich rządów do spółki z SLD sprywatyzowali co się dało i gdzie się dało? Znaczy się najsmaczniejsze kąski w różnych jak by to ująć „kategoriach”) tak skleroza nie boli!) poszło też o drogę kostki brukowe i wyprodukowaną makulaturę przez radnego i miasto, a dotyczące jego interpelacji i niespełnionych marzeń bo miasto niema kasy. Liczy na to, że dostanie odpowiedź z konkretami, chociaż w 2010 roku.

Radny Bula wpatrzyłam się w zegar no i zawiodłam się słuchacze już się rozsiedli do dobrej drzemki a tu niespodzianka? Krótko „Kiedy zostanie wybrany dyrektor przedszkola nr 3” ? (Może żaden znajomy nie chciał posady i trzeba będzie konkurs rozpisać?).

Radny Podyma zapytał co z Bobrkiem i z ostatnim zamkniętym boiskiem w tej dzielnicy? ( A kogo to obchodzi?) A, postawić mór co najmniej dwumetrowy, wokół Bobrka to w centrum menelstwo szlajać się nie będzie. Gustowne wieżyczki i Straż Miejską konną u wylocie bram i najlepiej fosę! Panie radny Podyma więcej woli walki o swoją dzielnicę!!!

Oświadczenia
Radny JK Czubak gotowi i zawarci odrzucić różnice polityczne i ponad podziałami są przygotowani do współpracy (i słoika z konfiturami) od zaraz, dla dobra miasta i nas mieszkańców!( Ma tupet dewastowali miasto przez 12 lat i jeszcze im mało konfitur, a żeby się udławili chociaż jakaś pestką!)

Radny Bula przypomniał spotkanie w przedszkolu nr 3 na którym był z panią prezydent Biedą i na którym to pani prezydent wypowiedziała się że: „jeżeli przedszkola nie będą potrzebne to je zlikwidujemy”. A w sumie to on wielu spraw nie rozumie no i dostało się pani prezydent tyle ile mogło od radnego Buli.

Radny Doniec czół się urażony wypowiedziami radnego Czubaka „obelżywymi słowami” i radzi zważać na ton i to co wypowiada radny Czubak o złośliwościach i przytykach też było sporo. Radny Czubak odpowiedział, że sami są sobie wini, oni jednak nadal są otwarci na współpracę i pomysłu na „miasto”.( cokolwiek i ile słoików konfitur to oznacza.) Chciał coś dodać ale widać było, że ugryzł się w język i zakończył wypowiedź.

Radny Doniec jednak porażony którąś z wypowiedzi radnego Czubaka powrócił do dobrego tonu i zacytował słowa radnego Czubaka niecenzuralne więc wykropkuje………?

Rany Bartkowiak przeleciał się po Życiu Bytomskim(sławny był nasz tygodnik i często cytowany na sesji) jego obraza sięgnęła zenitu bo radny PO wypowiedział się źle o ich rządach( a kto powie coś dobrego o destrukcyjnej sile czerwonego?) Do wypowiedzi ustosunkował się radny Doniec i radny Bartkowiak oświadczył, że traktuje to jako przeprosiny (o łaskawco!)

Środowisko i jego stan nadal jest pod zdechłym azorkiem, ale co rok to lepiej(wizjoner z tego radnego Kardasza!) Radny Bula miał pytanko czym oddychają mieszkańcy Szombierek? No i nie zdzierżył prezydent Ciesiółka i odpowiedział radnemu, że ich wzajemna korespondencja jest już tak bogata, że radny powinien być w temacie. Obiecał, że jak dostaną opracowania najnowszych wyników to radny Bula dostanie je jako pierwszy. ( Ciekawe czemu radny za poprzedniej kadencji nie był tak ciekawy czym oddychają mieszkańcy Szombierek?)

Pomnik
Może powinnam zapytać tak jak radny Bula, że nie rozumiem? Bo dziwny dla mnie jest świat gdy widzę dorosłego faceta magistra prawa który prawie łka na mównicy w sprawie obelisku. A w sprawie żyjących w nędzy przechodzi do porządku dziennego? czy za 20, 30 a może 40 lat będziemy w naszym mieście stawiać następny pomnik ku czci tych o których radni i władza zapomniała, dla których ani czasu ani pomysłu i kasy nie miała? W mieście gdzie zaprzepaszczono duże środki unijne( projekt Masurin) i zostawiono ludzi samym sobie? Tylko dzieci dziedziczą jedyną rzecz po swoich rodzicach, to jest pomnik żywy pomnik niekompetencji władzy!

Uczcić poległych jednak tak by i żywi mogli godnie żyć! Co mi po frazesach i gdyby mieli się wypowiedzieć nasi polegli bo dotyczy to prawie każdej bytomskiej rodziny to cóż by powiedzieli spoglądając na nasze miasto i szlochającego faceta nad kamienną tablicą który nie widzi głodnych dzieci i zdewastowanych kamienic? Mnie było wstyd i głupio dlatego, że nigdy nie widziałam takiego rozczulenia gdy zabierano coś dzielnicy biedy u żadnego z radnych!

Mgr. to ja raczej nie jestem, ale może inaczej rozumiem patriotyzm i uczczenie poległych bo to żywi są najlepszym świadectwem tego co kiedyś się wydarzyło. Tablice zblakną napisy się zetrą i to jednak pamięć ludzka i przekazywanie sobie opowieści z pokolenia na pokolenie jest żywą historią i żywym pomnikiem. Przeliczyć kasę która wydał UM na projekty związane z pomnikiem, a ile na pomoc dla biednych? Czy da się to przeliczyć lub zważyć?

Cytat na pomniku to dla mnie ironia losu „Dusze umęczone przemówcie do nas”
Czy na obelisku dla biedoty z Bobrka będzie widniał napis podobnej treści jednak w zmienionej formie „ Dusze umączone i ciała nie nakarmione przemówcie do nas”

I przypomina się opowieść mojej babci która pracowała u pewnej pani która miała pieska, a było to podczas pierwszej wojny światowej w czasie ostrzału zawalił się barak gdzie mieszkała służba. Zginęło kilku ludzi kilku zostało rannych jednak pani najbardziej przejęła się śmiercią swojego pieska! Nie interesował ją los, ani zabitych ani tych którzy ocaleli i wymagali opieki. To jest historia która żyje w słowie!

Kiedy więc radni i władza zauważą biedę i ludzi którzy potrzebują ich opieki? Łzy radnego to krokodyle łzy nad tablicą przed którą odprawi się ceremonie i ludzie zapomną jednak tego, że nic nie zrobiono dla ludzi, tego ludzie na pewno nie zapomną. Dla mnie osobiście takie przejawy egzaltacji są nie na miejscu u ludzi którzy stanowią prawo, a dla żyjących nie robią nic i nie potrafią się pochylić nad ich losem, to obciach panie mgr. radny!

Radny Czubak oczywiście wykorzystał politycznie tą dyskusję jak potrafił najlepiej( ma gadane!) No i dostało się „monopoliście” jak nazwał redaktora Hałasia dostało się też prezydentowi, radny Czubak stwierdził, że będzie to „pomnik nieudacznictwa prezydenta Koja” na te słowa zareagował prezydent Ciesiółka i powiedział, że ten cytat będzie mu długo pamiętany.

Polityczne przepychanki trwały dość długo a gdy radny Czubak wspomniał o patriotyzmie to miałam dosyć! Jedyne na czym czerwone się zna i to dobrze to na swojej prywacie. Prezydent Ciesiółka zripostował: „ drogi Janku jesteś zacietrzewiony politycznie” na co radny Czubak: „drogi Adamie wasza polityka to nie przyznawanie się do błędów i udawanie, że wszystko jest w porządku. To metoda prezydenta Koja”. My też tak próbowaliśmy ale na dłuższą metę nie da rady? ( przegrali wybory! Smile

Uchwałę o powstaniu pomnika przyjęto.

Punkt ósmy dotyczył PUP projektu kapitał ludzki priorytet VI działanie 6.1 i podziałanie 6.1.2. czyli wparcie powiatowego urzędu pracy Bytom. Pan Witek owszem przeszedł przypilnować swojego interesu jednak na co i komu zostaną przeznaczone pieniądze to mgliście zostało przedstawione.

Zatrudnią dodatkowo pięć osób w PUP i przeszkolą sami siebie, oraz wyszkolą kolejną kadrę bezrobotnych na wyszkolonych bezrobotnych! I nikt z radnych nie był zainteresowany na co konkretnie przeznaczy czerwona kadra PUP-u ogromne pieniądze z dotacji? Oto śmiech i drwina historii! To drwina z mieszkańców naszego miasta!

W dalszej części sesji już nie uczestniczyłam, jednak obraz tego co już dążyłam widzieć do punktu ósmego nie napawa mnie optymizmem. To masa poobrażanych dzieciaków które chcą zabrać swoje zabawki i wrócić każdy z łupem do swojej piaskownicy!

Zdjęcia z sesji w galerii:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli to nic nie da to, co da?

Laura Klekocka

Bytom Moje Miasto!!! Warto o nie powalczyć!!!